Ostatnio na placu zabaw natknęłam się na rozmowę dwóch mam, które opowiadały o swoich pociechach i ich zainteresowaniach. Jedna z nich wspomniała, że jej syn jest bardzo zafascynowany szkołą mundurową. „Słyszałam, że mają tam różne ciekawe przedmioty” – powiedziała. Zainspirowało mnie to do zgłębienia tematu, szczególnie że takie placówki mogą wzbogacić naukę naszych dzieci.
Może się wydawać, że szkoła mundurowa nie jest dla każdego dziecka, ale prawda jest taka, że wprowadza ona mnóstwo różnorodnych przedmiotów, które mogą zainteresować nawet najmłodszych. Oto kilka z nich:
- Podstawy samoobrony: Dzieci uczą się tutaj podstawowych ruchów obronnych, co nie tylko rozwija ich koordynację, ale także buduje pewność siebie.
- Bezpieczeństwo na co dzień: Zajęcia te uczą, jak reagować w sytuacjach zagrożenia, co jest niezwykle ważne dla samodzielności i bezpieczeństwa naszych dzieci.
- Sporty zespołowe: Zajęcia te promują nie tylko zdrowy tryb życia, ale także umiejętność pracy w grupie oraz rozwijają ducha współpracy.
- Musztra: Chociaż wzbudza mieszane uczucia, uczy dyscypliny i posłuszeństwa. Dla niektórych dzieci to doskonała zabawa, a przy okazji rozwijają koncentrację i pamięć.
Personalne doświadczenia z zajęciami innymi niż standardowe
Pewnego dnia, podczas wieczornego opowiadania historii mojemu przedszkolakowi, wplotłam wątek z samoobrony. Zauważyłam, jak bacznie syn mnie słuchał, a jego oczy aż błyszczały z podekscytowania. W rezultacie, następnego dnia zaczął wykonywać różne nieskoordynowane ruchy, naśladując to, co sobie wyobrażał. Pomyślałam wtedy, że takie zajęcia mogłyby naprawdę przydać mu się w szkole mundurowej.
Nie oznacza to oczywiście, że każde dziecko powinno iść do szkoły mundurowej. To, co może się tam przydać, to forma nauki poprzez ruch i działanie, co jest spójne z podejściem Montessori. W końcu każde dziecko ma swój własny rytm nauki i odkrywania świata.
Podejście Montessori do nauki to odkrywanie przez doświadczenie. Jeśli zastanawiałam się, czy zapisać dziecko na zajęcia z samoobrony, to wcale nie chodziło o to, aby stało się małym ninją, ale żeby mogło eksplorować swoje możliwości i rozwijać się na wielu płaszczyznach.
Czy szkoła mundurowa ma sens dla najmłodszych?
Ostatecznie, dla wielu z nas to nie wybór szkoły się liczy, ale zaangażowanie w naukę i odkrywanie świata przez nasze dzieci. Szkoła mundurowa, z jej unikalnymi przedmiotami, może być jedną z wielu opcji, które rozważymy dla najmłodszych.
Kluczowe jest, aby dzieci miały szansę rozwijać się w kierunkach, które naprawdę je interesują, bez względu na to, czy będzie to szkoła mundurowa, czy inne formy edukacji. Dajmy im pole do działania i obserwujmy, jak kwitną.
Gdy następny raz rozmawiasz z innymi rodzicami o szkołach i zajęciach dodatkowych, zastanów się, jakie możliwości mogą przemawiać do Twojego dziecka i odpowiadać na jego unikalne potrzeby i zainteresowania. W końcu to one są najważniejsze.